Wielki turek Ali Agca Szlachetny jak maharadża Ten zabójca z Anatoli Co się w tańcu nie pierdoli Najwspanialszy z asasynów Likwidował skurwysynów On próbował Bestię zabić Lecz Papieża Szatan zbawił Osiem jeden rok znamienny Ten asasyn bezimienny Strzela Papieżowi w serce Świat znajduje się w rozterce Świat nie wiedział jednak wcale Jak Wojtyła leciał w balet Zawsze kiedy imprezował Tysiące dzieci mordował Precyzyjny strzał w pierś Bestii Czyżbyśmy byli bezpieczni Niestety wyzdrowiał skurwiel I przez lata robił burdel Szatański mroczny rytułał Uratował tego chuja W krwi niewinnych siedmiolatek Umoczony żarł opłatek Oooo skurwysyn Wielki turek Ali Agca Szlachetny jak maharadża Ten zabójca z Anatoli Co się w tańcu nie pierdoli Najwspanialszy z asasynów Likwidował skurwysynów On próbował Bestię zabić Lecz Papieża Szatan zbawił Ali w piedlu spędził lata Lecz już po wolności lata Można go wynająć znowu By kogoś posłał do rowu Chociaż pewnie jest bogaty I tak wysłałbym mu kwiaty Bo szanuję go tak mocno Za papieski zamach wiosną Szatan skurwiel jednak czuwał Rany leczył i usuwał Przez to Papaj przez lat wiele Mógł miec prącie w dzieci ciele Ali w pace siedział biedny Gdy Jan Paweł był haniebny Nie mógł nic poradzić kiedy Papierz dzieciom wpychał penis (swojego starego,pomarszczonego chuja) Oooo skurwysyn Wielki turek Ali Agca Szlachetny jak maharadża Ten zabójca z Anatoli Co się w tańcu nie pierdoli Najwspanialszy z asasynów Likwidował skurwysynów On próbował Bestię zabić Lecz Papieża Szatan zbawił (To teraz czas na obowiązkową rapowaną zwroteczkę joł) Czy ty to rozumiesz,czy kurwa nie Co Ali Agca zrobił,by ochronic cię Poświęcił własną wolność i własny byt Żeby od Papieża fiuta wolny był twój odbyt Nie udało mu się ale nie mów,że nie próbował Strzelał najlepiej jak umiał,myślę,że nie spudłował Wszystko wina Diabła oraz ofiar z dziecięcej krwi Ali to bohater,jak nie wierzysz,to zamknij drzwi Wielki turek Ali Agca Szlachetny jak maharadża Ten zabójca z Anatoli Co się w tańcu nie pierdoli Najwspanialszy z asasynów Likwidował skurwysynów On próbował Bestię zabić Lecz Papieża Szatan zbawił